Jaka hydroizolacja na OSB? Wybierz najlepsze rozwiązanie w 2025

Czy zastanawiasz się, czy płyta OSB w ogóle potrzebuje specjalnej ochrony przed wodą, skoro wygląda tak solidnie? A może w Twojej głowie huczy pytanie: Jaka hydroizolacja na OSB zapewni długowieczność konstrukcji i ochroni przed nieprzyjemnymi niespodziankami, takimi jak pleśń czy osłabienie struktury? Wielu domowych majsterkowiczów i profesjonalistów boryka się z dylematem, czy dać radę samemu złożyć wodną fortecę, czy lepiej oddać pałeczkę w ręce doświadczonych fachowców. Odpowiedź na te palące pytania, wraz ze wszystkimi szczegółami, znajdziesz w kolejnych akapitach tego artykułu.

Zapewnienie odpowiedniej ochrony płytom OSB przed wilgocią to często niedoceniany, ale kluczowy krok w wielu projektach budowlanych, szczególnie tam, gdzie kontakt z wodą jest nieunikniony. Przeanalizowaliśmy popularne metody, biorąc pod uwagę ich zastosowanie, efektywność oraz praktyczne aspekty wykonania. Poniżej przedstawiamy przegląd rozwiązań, który rozjaśni, dlaczego odporność na wilgoć płyt OSB jest tak istotna i jakie opcje masz do wyboru, zanim wkroczysz na plac boju z wilgocią.

Analizując powyższe dane, szybko zauważamy, że każda metoda hydroizolacji oferuje unikalny zestaw właściwości, który najlepiej sprawdzi się w konkretnym scenariuszu. Folia w płynie, na przykład, jest mistrzem szybkich akcji w łazienkach, gdzie czas goni, a precyzja ma znaczenie, ale jej trwałość i ochrona płyt OSB może być niewystarczająca na zewnątrz. Natomiast elastyczne zaprawy uszczelniające wchodzą do gry, gdy potrzebna jest większa odporność na obciążenia mechaniczne czy zmienne temperatury – pomyśl o tarasach, gdzie wahania od mrozów po upały są codziennością. Z kolei płynne membrany poliuretanowe to prawdziwe wojsko specjalne; choć ich koszt jest najwyższy, zapewniają niemal bezkompromisową barierę, idealną dla najbardziej wymagających zadań, gdzie wilgoć jest wrogiem numer jeden. Zrozumienie tych niuansów to pierwszy krok do zbudowania naprawdę trwałość izolacji odpornej na wszelkie kaprysy wody.

Przygotowanie OSB pod hydroizolację

Zanim w ogóle pomyślimy o jakiejkolwiek powłoce uszczelniającej, należy zadać sobie pytanie, czy powierzchnia jest gotowa na przyjęcie "mokrej" technologii. Proces ten nie jest fanaberią, lecz fundamentalnym krokiem, który decyduje o sukcesie całego przedsięwzięcia. Płyty OSB, ze względu na swoją strukturę, wymagają szczególnej troski.

Kluczowe jest, aby powierzchnia była czysta, sucha i stabilna. Wyobraź sobie artystę malującego na brudnym płótnie – efekt nigdy nie będzie zachwycający, podobnie jest z hydroizolacją. Usuń wszelkie pyłki, kurz, resztki kleju czy luźne elementy, najlepiej odkurzaczem przemysłowym. Jeśli płyty są zawilgocone, konieczne jest ich całkowite wysuszenie, co może trwać nawet kilka dni w zależności od wilgotności powietrza.

Stabilność podłoża to kolejny decydujący aspekt. Płyty OSB muszą być solidnie zamocowane do konstrukcji, bez żadnych ugięć czy ruchów. Wszelkie luzy należy zniwelować, dokręcając śruby lub wkręty. Pamiętaj, że każdy ruch płyty pod warstwą hydroizolacji to potencjalne pęknięcie i zaproszenie dla wody.

Niezwykle ważne jest także wyrównanie powierzchni. Nie musisz osiągać idealnie gładkiej tafli jak lustro, ale spore nierówności czy wystające krawędzie mogą utrudniać równomierne rozprowadzenie materiału. Jeśli płyty mają duże szczeliny lub ubytki, warto je wstępnie wypełnić masą szpachlową odpowiednią do drewna.

Płynna hydroizolacja na płyty OSB

Kiedy mowa o zabezpieczaniu drewna, a zwłaszcza płyt OSB, przed wilgocią, płynne rozwiązania wchodzą na scenę jako wszechstronni bohaterowie. Nie mówimy tu tylko o łazienkach, ale także o kuchniach, pralniach, a nawet piwnicach, gdzie każda kropla wody może zagrozić konstrukcji. Ich sekret tkwi w zdolności do tworzenia elastycznej, bezszwowej membrany, która szczelnie otula powierzchnię.

Rynek oferuje całą paletę płynnych hydroizolacji: od akrylowych emulsji, przez masy dyspersyjne, po bardziej zaawansowane poliuretany. Wybór odpowiedniego produktu jest niczym dobieranie narzędzia do precyzyjnej operacji – każdy ma swoje supermoce. Typowo akrylowe produkty, zwane często "folią w płynie", są szybkoschnące i łatwe w aplikacji, idealne do standardowych zadań wewnątrz pomieszczeń.

Aplikacja zazwyczaj polega na nałożeniu dwóch, a nawet trzech warstw produktu, zawsze krzyżowo, by zapewnić maksymalną szczelność. Pierwsza warstwa często pełni rolę gruntującą i jest nieco bardziej rozcieńczona, co pozwala jej głębiej wniknąć w strukturę OSB. Każda kolejna warstwa powinna być aplikowana po całkowitym wyschnięciu poprzedniej, co zwykle zajmuje od 2 do 6 godzin, w zależności od produktu i warunków otoczenia.

Warto zwrócić uwagę na zużycie materiału, które zazwyczaj podane jest na opakowaniu. Przykładowo, popularne produkty akrylowe wymagają około 0,8-1,5 kg/m² na dwie warstwy. Cena za kilogram waha się w przedziale 10-25 PLN, co przekłada się na około 15-35 PLN za metr kwadratowy gotowej płynna hydroizolacja na OSB.

Folia w płynie na OSB

Folia w płynie, zwana również płynną membraną uszczelniającą, to absolutny hit, zwłaszcza gdy mówimy o hydroizolacji w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności. To elastyczna, lateksowo-akrylowa emulsja, która po nałożeniu tworzy bezszwową powłokę, idealną do zadań wewnętrznych. Jej łatwość aplikacji sprawia, że nawet początkujący majsterkowicze mogą się z nią zmierzyć, osiągając zadowalające rezultaty.

Stosuje się ją najczęściej w łazienkach, toaletach, pralniach czy kuchniach, czyli wszędzie tam, gdzie sporadyczny kontakt z wodą jest regułą. Wartość tej folia w płynie leży w jej zdolności do pokrywania drobnych pęknięć podłoża, co jest niezwykle ważne w przypadku podatnych na odkształcenia płyt OSB. Pamiętaj jednak, że nie jest to rozwiązanie na tarasy czy zewnętrzne balkony, gdzie wymagana jest znacznie większa odporność na UV i ekstremalne temperatury.

Proces nakładania folii w płynie jest relatywnie prosty. Zwykle stosuje się dwie lub trzy warstwy pędzlem, wałkiem lub pacą stalową, każdą warstwę w kierunku prostopadłym do poprzedniej. Pierwsza warstwa zazwyczaj jest lekko rozcieńczona wodą (np. 10-15%), aby zwiększyć przyczepność do podłoża OSB. Pozostałe warstwy nakłada się bez rozcieńczania. Czas schnięcia między warstwami to zazwyczaj 2-4 godziny, choć pełne utwardzenie osiąga po około 24-48 godzinach.

Zużycie produktu wynosi zazwyczaj 1,0-1,5 kg na metr kwadratowy dla dwóch warstw. Na rynku znajdziemy wiadra 5 kg w cenie 70-120 PLN, co daje koszt materiału na poziomie 14-24 PLN za metr kwadratowy. To sprawia, że folia w płynie jest jednym z bardziej ekonomicznych i efektywnych rozwiązań dla wewnętrznej hydroizolacji OSB.

Elastyczna hydroizolacja na OSB

Kiedy płynna hydroizolacja to za mało, a potrzeby budowlane stawiają przed nami większe wyzwania, na scenę wkracza elastyczna hydroizolacja. Często mowa o elastyczne zaprawy uszczelniające, zwane popularnie "szlamami hydroizolacyjnymi", które stanowią dwuskładnikowe masy cementowe, modyfikowane polimerami. Są to prawdziwi twardziele, zaprojektowani do pracy w trudniejszych warunkach, tam, gdzie występują duże obciążenia wodą, a także ruchy konstrukcji.

Ich główną zaletą jest zdolność do mostkowania rys – potrafią rozciągać się nawet o 0,75 mm, co jest kluczowe na podłożach takich jak OSB, które "pracują" pod wpływem zmian temperatury i wilgotności. Dzięki temu minimalizują ryzyko pęknięć w warstwie hydroizolacyjnej. Są odporne na mróz i UV, co pozwala na zastosowanie ich na zewnątrz, np. na balkonach, tarasach czy fundamentach z OSB (choć to rzadkie zastosowanie, ale teoretycznie możliwe).

Aplikacja elastycznych zapraw uszczelniających wymaga nieco więcej wprawy niż folii w płynie, często odbywa się to pacą zębatą lub stalową gładką, w dwóch warstwach. Pierwszą warstwę nakłada się grubością około 1 mm, wciskając ją w podłoże. Po przeschnięciu (zwykle 4-6 godzin), nakłada się drugą, a czasem i trzecią warstwę, uzyskując łączną grubość 2-3 mm. Ważne jest, aby dokładnie wymieszać oba składniki zaprawy przed użyciem.

Zużycie materiału to zazwyczaj 2,5-4,0 kg na metr kwadratowy, w zależności od producenta i wymaganej grubości. Ceny za zestaw (np. 20 kg) wahają się od 150 do 300 PLN, co przekłada się na koszt 15-45 PLN za metr kwadratowy hydroizolacji. Choć to droższe rozwiązanie, jego wytrzymałość i elastyczność w pełni rekompensują wyższą cenę, zwłaszcza w newralgicznych miejscach.

Hydroizolacja OSB w łazience

Łazienka to serce każdego domu, a jednocześnie strefa podwyższonego ryzyka wilgoci, dlatego hydroizolacja OSB w łazience to kwestia, do której należy podejść z chirurgiczną precyzją. Płyty OSB stanowią popularny element konstrukcyjny, szczególnie na podłogach i ścianach, ale bez odpowiedniej ochrony są niczym gąbka czekająca na wchłonięcie każdej kropli wody. Skuteczne zabezpieczenie jest tu absolutnym priorytetem, chroniącym przed kosztownymi awariami i pleśnią.

Podstawą jest zastosowanie elastycznej folii w płynie (akrylowej lub dyspersyjnej), która jest najpopularniejszym wyborem do zastosowań wewnętrznych. Zapewnia ona skuteczną barierę wodną pod płytkami ceramicznymi, minimalizując ryzyko przenikania wilgoci do struktury OSB. Grubość powłoki powinna wynosić co najmniej 1 mm po wyschnięciu, co zwykle osiąga się poprzez nałożenie dwóch lub trzech warstw.

Nie możemy zapomnieć o tak zwanych "newralgicznych punktach", czyli miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do przecieków. Naroża ścian, połączenia ścian z podłogą, przejścia rurowe czy odpływy muszą być zabezpieczone specjalnymi taśmami, kołnierzami i narożnikami uszczelniającymi, wklejonymi w pierwszą warstwę folii w płynie. To prawdziwi strażnicy, którzy łapią wilgoć zanim ta dostanie się tam, gdzie nie powinna.

Całkowity czas pracy nad taką hydroizolacją w standardowej łazience (ok. 5 m² podłogi i 10 m² ścian) to około 1-2 dni, uwzględniając czasy schnięcia. Koszt materiałów, wliczając folię w płynie, taśmy i narożniki, to średnio 25-45 PLN za metr kwadratowy. To inwestycja, która zapewnia spokój ducha na lata i chroni przed kosztami renowacji, które mogłyby być liczone w tysiącach.

Zabezpieczenie OSB przed wilgocią

Płyty OSB, choć na pierwszy rzut oka wydają się wytrzymałe, mają swoją Achillesową piętę – wrażliwość na wilgoć. W kontakcie z wodą mogą pęcznieć, delaminować się i tracić swoje właściwości konstrukcyjne, co prowadzi do katastrofy. Dlatego zabezpieczenie OSB przed wilgocią nie jest opcją, lecz koniecznością w wielu zastosowaniach.

Gdy myślimy o długotrwałej ochronie, samo zaimpregnowanie OSB to często za mało. Impregnaty powierzchniowe, choć chronią przed sporadycznym zachlapaniem, nie stworzą prawdziwej bariery wodnej. Prawdziwe wyzwanie pojawia się, gdy płyta ma być w stałym kontakcie z wodą lub w pomieszczeniach o bardzo wysokiej wilgotności. Tutaj do gry wchodzą systemy hydroizolacyjne, które tworzą szczelną membranę.

Poza wyborem odpowiedniego produktu hydroizolacyjnego, kluczowe jest również prawidłowe wykonanie. Jak mawia stare budowlane powiedzenie: "diabeł tkwi w szczegółach". Precyzja przy nakładaniu warstw, dbałość o detale w narożnikach i na połączeniach, a także przestrzeganie zaleceń producenta dotyczących zużycia materiału i czasów schnięcia, to fundamenty sukcesu.

Ostatnim, lecz równie ważnym elementem jest stała kontrola i konserwacja. Nawet najlepiej wykonana hydroizolacja może z czasem ulec uszkodzeniu. Regularne przeglądy i szybkie naprawy ewentualnych uszkodzeń są jak profilaktyka zdrowotna dla naszego domu – taniej zapobiegać, niż leczyć, a w tym przypadku taniej łatać niż odbudowywać. Dbając o szczegóły, gwarantujemy trwałość izolacji na długie lata.

Grunty pod hydroizolację OSB

Gruntowanie to często niedoceniany, ale absolutnie niezbędny etap w procesie hydroizolacji płyt OSB. Pominięcie tego kroku jest jak budowanie domu na piasku – pozornie nieważne, a w rzeczywistości podstawa stabilności. Dobrze dobrany i zaaplikowany grunt pełni funkcję "łącznika" pomiędzy płytą OSB a warstwą hydroizolacji, gwarantując jej optymalną przyczepność i wydajność.

Płyta OSB charakteryzuje się niejednolitą chłonnością. Jej powierzchnia bywa porowata, a miejscami ma wyższe stężenie żywic, które mogą negatywnie wpływać na przyczepność. Gruntowanie zamyka pory, zmniejsza i wyrównuje chłonność podłoża, a także wiąże luźne cząsteczki, tworząc idealną bazę dla kolejnych warstw. Bez gruntu, hydroizolacja może się łuszczyć, tworzyć pęcherze i, co najgorsze, po prostu nie spełniać swojej funkcji.

Do OSB zazwyczaj stosuje się grunty dyspersyjne na bazie akrylu, które są przeznaczone do podłoży o zwiększonej chłonności i do drewna. Niektóre folie w płynie można aplikować bezpośrednio po rozcieńczeniu jako pierwszą warstwę gruntującą, jednak dla najlepszych efektów zaleca się dedykowany grunt. Wybór gruntu powinien być zawsze zgodny z zaleceniami producenta systemu hydroizolacyjnego.

Aplikacja gruntu jest prosta: wykonuje się ją pędzlem lub wałkiem, dbając o równomierne pokrycie całej powierzchni. Czas schnięcia gruntu to zazwyczaj od 30 minut do 2 godzin, w zależności od temperatury i wilgotności. Zużycie wynosi około 0,1-0,2 litra na metr kwadratowy. Koszt za litr gruntu to typowo 10-25 PLN, co daje koszt około 2-5 PLN za metr kwadratowy powierzchni. To niewielki wydatek, który drastycznie zwiększa skuteczność całej hydroizolacji i zabezpieczenia grunty pod hydroizolację OSB.

Uszczelnienie łączeń płyt OSB

W każdym układzie płyt OSB łączenia to newralgiczne punkty, które z perspektywy hydroizolacji są niczym szwy w kosmicznym skafandrze – muszą być absolutnie szczelne. Pominięcie ich lub niedokładne zabezpieczenie to najprostsza droga do problemów z wilgocią. Sama płynna hydroizolacja, nawet ta elastyczna, może nie być wystarczająca, aby poradzić sobie z ruchami, które naturalnie występują na połączeniach.

Dlatego kluczową rolę odgrywają tutaj systemowe taśmy i narożniki uszczelniające, które wtapia się w pierwszą warstwę hydroizolacji. Są to elastyczne elementy wykonane z włókniny poliestrowej pokrytej termoplastycznym elastomerem, które potrafią mostkować ruchy konstrukcyjne bez pękania. W ten sposób powstaje „membrana ochronna”, która gwarantuje uszczelnienie łączeń płyt OSB, nawet jeśli płyty nieco „pracują”.

Aplikacja taśm polega na równomiernym rozprowadzeniu pierwszej warstwy hydroizolacji na łączeniu, a następnie wciśnięciu w nią taśmy za pomocą szpachelki lub pędzla. Ważne, aby taśma była ułożona płasko, bez pęcherzy powietrza. Następnie nakłada się kolejną warstwę hydroizolacji na wtopioną taśmę, całkowicie ją pokrywając. Tak samo postępuje się z narożnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi, które zapewniają szczelność tam, gdzie łączenie jest pod kątem.

Standardowa szerokość taśm to 10 cm lub 12 cm, a rolki mają zazwyczaj 5, 10 lub 50 metrów. Cena za 50-metrową rolkę taśmy to około 70-150 PLN. Narożniki są sprzedawane pojedynczo w cenie 5-15 PLN za sztukę. Taśmy i narożniki to niewielki dodatek do kosztów całkowitych hydroizolacji, ale ich rola w zapewnieniu długotrwałej szczelności jest nie do przecenienia. Należy to traktować jako bezwzględny wymóg, nie opcję.

Hydroizolacja podłogi z OSB

Podłogi z płyt OSB to coraz popularniejsze rozwiązanie, zwłaszcza w lekkiej zabudowie szkieletowej lub podczas remontów, gdy chcemy uniknąć ciężkiego jastrychu. Jednak podłoga, szczególnie w pomieszczeniach narażonych na wilgoć, wymaga bezwzględnego zabezpieczenia. Hydroizolacja podłogi z OSB to krytyczny element, który chroni konstrukcję przed wodą i pozwala na swobodne ułożenie na niej płytek, paneli winylowych czy nawet parkietu, jeśli warunki na to pozwalają.

Kluczowe jest, aby płyty podłogowe OSB były odpowiedniej grubości (np. 18-22 mm) i zamontowane w taki sposób, aby zapewniały stabilność. Nawet najsolidniejsza hydroizolacja nie poradzi sobie z uginającą się podłogą, co mogłoby prowadzić do pęknięć w warstwie wodoszczelnej. Przed aplikacją hydroizolacji należy upewnić się, że podłoże jest idealnie stabilne, suche i czyste, wolne od wszelkich zanieczyszczeń, które mogłyby pogorszyć przyczepność.

Do hydroizolacji podłogi z OSB, w zależności od jej przeznaczenia, można stosować różne rozwiązania. W łazience lub pralni dominować będzie folia w płynie, często wzmocniona siatką zbrojącą w pierwszej warstwie, która zwiększa odporność na rozerwanie i mostkuje drobne rysy. Na zewnątrz, na balkonach lub tarasach wykonanych z OSB (rzadziej spotykane, ale możliwe przy specjalistycznych konstrukcjach), stosuje się elastyczne zaprawy cementowe lub dwuskładnikowe membrany poliuretanowe, odporne na zmienne warunki atmosferyczne.

Niezwykle ważne jest także gruntowanie powierzchni płyt OSB przed nałożeniem hydroizolacji, co zwiększa przyczepność i zabezpiecza przed zbyt szybkim wchłanianiem wody z hydroizolacji. Pamiętaj, że każdy centymetr kwadratowy podłogi musi być starannie zabezpieczony. Całość procesu, od przygotowania po nałożenie warstw i wklejenie taśm w strategicznych miejscach, wymaga cierpliwości i dokładności.

Wybór najlepszej hydroizolacji do OSB

Wybór „tej jedynej” hydroizolacji dla płyt OSB może przyprawić o zawrót głowy, niczym szukanie igły w stogu siana na budowlanym targowisku. Rynek oferuje mnóstwo produktów, a każdy z nich ma swoje mocne strony i ograniczenia. Jednak klucz do sukcesu leży w zrozumieniu warunków, w jakich nasza hydroizolacja na OSB będzie musiała pracować i odpowiedni dobór właściwości produktu.

Przede wszystkim, zastanów się, czy jest to wnętrze czy zewnętrze. Wewnątrz, w łazience, wystarczy elastyczna folia w płynie. Jest to ekonomiczne, łatwe w aplikacji i zapewnia wystarczającą ochronę przed sporadycznym kontaktem z wodą. Jeżeli płyta OSB jest w pomieszczeniu, które nie jest bezpośrednio narażone na wodę, ale na dużą wilgotność (np. spiżarnia), wystarczy dobry grunt i impregnat. Ale gdy OSB ma spoczywać na zewnątrz, lub ma służyć jako podłoga pod prysznicem, gdzie jest duża presja wodna – tu wkraczamy w strefę elastycznych zapraw cementowych lub membran poliuretanowych, które oferują bezkompromisową odporność i elastyczne rozwiązania hydroizolacyjne.

Kolejnym aspektem jest poziom ekspozycji na wilgoć i temperatura. Jeśli mamy do czynienia z intensywnym kontaktem z wodą, jak pod prysznicem czy w pralni, wymagana jest wysoka elastyczność i wytrzymałość na cykle zamarzania-rozmarzania, co jest istotne dla rozwiązań zewnętrznych. Produkty na bazie poliuretanu są tu liderami, zapewniając elastyczność i szczelność w bardzo szerokim zakresie temperatur.

Nie bez znaczenia jest także Twój poziom doświadczenia. Folia w płynie to zazwyczaj dobry start dla domowych majsterkowiczów. Elastyczne zaprawy cementowe wymagają już pewnej wprawy i precyzji w mieszaniu składników. Najlepszym podejściem jest kierowanie się zaleceniami producenta systemu oraz, w razie wątpliwości, konsultacja ze specjalistą. Pamiętaj, że inwestycja w wysokiej jakości materiały i poprawną aplikację zawsze procentuje długoletnią, bezproblemową eksploatacją.

Pytania i odpowiedzi: Jaka hydroizolacja na OSB?

• Dlaczego hydroizolacja OSB jest tak ważna?

  Płyty OSB, choć wytrzymałe, są podatne na działanie wilgoci. Wchłonięcie wody prowadzi do ich pęcznienia, osłabienia struktury, a nawet rozwoju pleśni. Hydroizolacja jest kluczowa dla zachowania trwałości i funkcjonalności OSB, szczególnie w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, takich jak łazienki, kuchnie czy piwnice, a także w konstrukcjach zewnętrznych.

• Jakie materiały hydroizolacyjne są rekomendowane do płyt OSB?

  Do hydroizolacji OSB najczęściej stosuje się folie w płynie (dyspersyjne lub polimerowe), które tworzą elastyczną, wodoszczelną powłokę. Inne opcje to masy bitumiczne modyfikowane polimerami (szczególnie na zewnątrz lub w trudnych warunkach), a także membrany paroizolacyjne i hydroizolacyjne (na przykład pod dachy). Ważne jest, aby wybierać produkty o dobrej przyczepności do podłoży drewnopochodnych i wysokiej elastyczności.

• Czy płyta OSB wymaga specjalnego przygotowania przed aplikacją hydroizolacji?

  Tak, odpowiednie przygotowanie podłoża jest kluczowe. Powierzchnia OSB musi być czysta, sucha, odtłuszczona i wolna od luźnych elementów. Wszelkie szczeliny między płytami oraz narożniki należy zabezpieczyć elastycznymi taśmami uszczelniającymi lub masami uszczelniającymi, aby zapobiec przenikaniu wilgoci. W zależności od produktu, zaleca się również zagruntowanie powierzchni płyty OSB.

• Czy płyty OSB mogą być stosowane w łazienkach i jak je tam skutecznie zabezpieczyć?

  Tak, płyty OSB mogą być stosowane w łazienkach, pod warunkiem ich odpowiedniego zabezpieczenia przed wilgocią. Kluczowe jest zastosowanie dwuwarstwowej hydroizolacji, np. z folii w płynie, na całej powierzchni podłogi i ścian do wysokości minimum 1,5 metra, a w strefach prysznica i wanny nawet do sufitu. Należy zwrócić szczególną uwagę na szczelne wykonanie przejść rurowych, narożników i łączeń z posadzką, używając do tego mankietów uszczelniających i taśm. Warto wybierać płyty OSB/3 lub OSB/4 o zwiększonej odporności na wilgoć.